Nikt nie chce, aby ktoś nim manipulował – to nie jest zbyt miłe uczucie nagle zdać sobie sprawę, że robiliśmy to, co chciał ktoś inny. Niestety każdy może okazać się manipulantem. Manipulować nami mogą rodzice, współmałżonek, kochanek, przyjaciel, dzieci, a nawet współpracownicy. Trzeba sobie jednak uświadomić, że żaden związek oparty na manipulacji nie może się udać. Dlatego najlepiej jak najszybciej uświadomić sobie jak postępują manipulanci i jak możemy uniknąć ich wpływu. Tylko taka wiedza pomoże nam pozostać przy zdrowych zmysłach.

1. Na początku należy rozpoznać działania manipulantów, są oni dobrzy w jednej rzeczy czyli kontroli. Mogą stosować różne sztuczki i techniki, ale ich cel pozostaje jeden – zawsze chcą, aby osoba, którą manipulują zrobiła to, czego oni chcą. Manipulanci, aby tego dokonać mogą grozić, poniżać kogoś, wywoływać poczucie winy, prawić komplementy lub trzymać w niepewności okazując sprzeczne emocje. W ich towarzystwie możemy czuć się zestresowani lub rozdrażnieni.
2. W momencie, gdy uda nam się rozpoznać kto jest manipulantem to należy zastanowić się, jak dajemy sobą manipulować. Najlepiej będzie przygotować listę uczynków, których dokonaliśmy na jego prośbę oraz tych, których nie zrobiliśmy, a następnie zastanowić się, co wtedy czuliśmy.
3. Każdy z nas ma jakieś słabości. Powinniśmy się zastanowić, które z nich wykorzystuje manipulant.
4. Nigdy nie powinniśmy usprawiedliwiać działań osoby, która nami manipuluje. Powinniśmy unikać osób, które całe życie udają ofiary, ponieważ jest to część strategii.
5. Nigdy nie powinniśmy przyjmować propozycji pomocy od manipulanta, ponieważ w jego przypadku nie ma nic za darmo. Jeśli przyjmiemy jego pomoc będziemy musieli się zrewanżować.
6. Powinniśmy się nauczyć asertywności i odmawiać manipulantowi grzecznie i racjonalnie.
7. Jeżeli chcemy bez problemu sobie radzić z osobą manipulującą, powinniśmy też ustalić pewne granice, których będziemy się trzymać. W ten sposób nabierzemy emocjonalnego dystansu do samych siebie.
8. Jeśli dojdzie do sytuacji, w której będziemy dyskutować z manipulantem, powinniśmy się kierować logiką, a nigdy nie dopuszczać do głosu emocji. Trzeba też stanowczo pozostać przy swoich poglądach, a spory kończyć słowami „mam inne zdanie” lub „zgadzam się”. Musimy też przygotować na częste powtarzanie w swoich opinii zanim manipulant zechce odpuścić.
9. Musimy być też gotowi na to, że manipulant będzie chciał za wszelką cenę osiągnąć swoje cele. Warto być przygotowanym na to, że czeka nas ogromna krytyka z jego strony, gdy nie będziemy chcieli postąpić zgodnie z jego wolą. Może też zakończyć znajomość z nami. Jednak musimy trzymać się twardo swojego zdania.
10. Warto też zwrócić uwagę, jak manipulant reaguje na naszą odmowę. Niektórzy mogą zmienić swoje postępowanie i przestać nami manipulować, inni będą szukać nowych sposobów, aby odzyskać kontrolę nad nami. Gdy poradzimy sobie z manipulantem odzyskamy siłę, energię oraz pozytywne nastawienie.

Czasami są takie dni, że jesteśmy bardzo senni i jesteśmy pozbawieni energii. Powody mogą być różne, ale bez względu na nie w pracy nie możemy spać. Dlatego powinniśmy robić wszystko, aby nie zasnąć i wykonywać swoje zadania na pełnych obrotach. Oto kilka sposobów, które nam w tym pomogą.

1. Węch
   Silny zapach od razu nas rozbudzi. Dlatego warto mieć na swoim biurku olejki eteryczne z takich roślin, jak rozmaryn, eukaliptus czy mięta. Jednak dopytajmy, czy nikt z naszych współpracowników nie ma alergii na żaden produkt. Nie chcemy przecież nikomu szkodzić. Można też położyć na talerzyku kilka ziaren kawy, nie trzeba jej pić, żeby się rozbudzić, wystarczy powąchać. Kolejnym produktem, który możemy powąchać, aby się rozbudzić to krem do rąk.
2. Akupresura
   Akupresura polega na uciskaniu różnych części działa. Jeżeli zasypiamy w pracy warto ją sobie wykonać. Najlepiej wymasować sobie czubek głowy, kark, małżowinę ustną, kark, dłonie oraz miejsce pod kolanami.
3. Krótka drzemka
   Czasami mamy możliwość na krótką drzemkę w pracy, warto z tego skorzystać. Jednak nie możemy spać dłużej niż 10-15 minut, taki krótki sen pozwoli odzyskać energię i pobudzi do działania. Możemy również wypić filiżankę kawy po przebudzenia to poprawi efekt drzemki. Jednak nie można przesadzać z kawą, ponieważ przyniesie to uśpi nas jeszcze bardziej zamiast obudzić.
4. Światło
   Jeśli jesteśmy senni, powinniśmy pracować w jasnych pomieszczeniach. Brak światła tylko uśpi nas jeszcze bardziej. W pochmurny dzień należy zaświecić jak najwięcej lamp, a w pogodny odsłonić i otworzyć. Świeże powietrze dodatkowo nas rozbudzi.
5. Niewygoda
   W pracy siedźmy na niewygodnym krześle lub pracujmy na stojąco tak długo jak to możliwe. Dzięki temu nie będziemy myśleć o spaniu. Dobrze też przebywać w chłodnych pomieszczeniach. Pod żadnym pozorem nie wolno podpierać głowy, bo możemy zasnąć.
6. Ćwiczenia z komputerem
   Praca przed komputerem nie zwalnia z ćwiczeń. Możemy czasami odejść od niego i przespacerować się. Warto też kręcić głową i robić wymachy rąk. Można też wstać i podskakiwać przez kilka minut albo maszerować w miejscu.
7. Pusty żołądek
   Pusty żołądek sprawi, że szybko nie zaśniemy. Natomiast powinniśmy unikać przejedzenia, bo to wzmaga sen. Lepiej jeść małe przekąski niż pełny obiad. Można przegryzać jabłka, rodzynki lub nasiona słonecznika.
8. Energiczna muzyka
   Unikajmy kojącej, wolnej muzyki, ponieważ możemy przy niej szybko zasnąć. Lepiej włączyć coś szybkiego i energicznego. Jeśli tylko możemy warto ruszać się w jej rytm to rozbudzi nas jeszcze bardziej.
9. Inne sposoby na rozbudzenie
   Zimno wpływa rozbudzeniu, możemy więc ochlapać twarz zimną wodą lub pić chłodne napoje, a także jeść zimne pożywienie. Możemy też umyć zęby lub żuć gumę to również nas rozbudzi. Warto również poświęcić się pracy to sprawi, że nie będzie nam się chciało spać. Nie rozmyślajmy też o naszym zmęczeniu. Im szybciej o tym zapomnimy tym mniej na się będzie chciało spać. Niestety, ale samo myślenie o spaniu również powoduje senność.

Rozmowy kwalifikacyjne niezmiernie nas stresują, a przez to możemy kiepsko na nich wypaść. Dlatego warto przygotować się do nich również psychicznie, dzięki temu mniej się będziemy bać. Dobrze też, gdy zastanowimy się nad odpowiedziami na pytania, które potencjalnie mogą paść podczas rozmowy. Jednak nie uczcie się odpowiedzi na pamięć, tylko zastanówcie się, o czym możecie opowiadać.

Proszę powiedzieć coś o sobie.

Teoretycznie jest to proste pytanie, ale sprawia wiele kłopotów. Nie powinniśmy mówić wszystkiego na nasz temat, tylko rzeczy, które mają związek ze stanowiskiem.

Dlaczego powinienem zatrudnić właśnie Panią/Pana?

W tym przypadku warto udowodnić, że jesteśmy najlepszą osobą do tej pracy. Jednak swoją wypowiedź musimy poprzeć przykładami. Możemy też przedstawić rzeczy, które mogą nas wyróżnić na tle innych kandydatów. Dobrze będzie, gdy podkreślimy również nasze oddanie pracy oraz dążenie do doskonałości.

Jakie są Pani/Pana cele i plany na najbliższą przyszłość?

Powinniśmy przedstawić takie cele, które są możliwe do zrealizowania. Warto również opowiedzieć, co robimy, aby tego dokonać.

W jakim stopniu edukacja przygotowała Panią/Pana do osiągnięcia sukcesu zawodowego?

Można dużo mówić w przypadku tego pytania. Jednak warto pamiętać, aby opowiadać o takich rzeczach, które rzeczywiście będą mieć wpływ na nasze stanowisko.

Czy potrafi Pan/Pani pracować w zespole?

Wiadomo, że każdy na to pytanie twierdząco, ale to nie wystarczy trzeba jeszcze to uzasadnić odpowiednim przykładem. Przy tym pytaniu trzeba też być gotowym na to, że możemy zostać dopytani o to, jak radzimy sobie z konfliktami w grupie.

Czy wystąpiły kiedyś jakieś konflikty pomiędzy Panem/Panią a poprzednim pracodawcą?

W tym pytaniu chodzi o to, żeby pokazać, jak radzimy sobie z konfliktami i jak je rozwiązujemy. Nie warto kłamać, że nigdy nie było żadnych nieporozumień, bo będziemy jeszcze bardziej przepytywani. Tylko powiedzieć prawdę i pokazać, jak świetnie udało nam się załagodzić konflikt.

Jaka jest Pani/Pana największa wada?

Najlepszym sposobem jest przedstawienie naszych słabym stron w taki sposób, aby zostały odebrane jako zalety przez potencjalnego pracodawcę. Warto też w naszej odpowiedzi pokazać, że ciągle pracujemy nad naszymi słabościami i starami się je ograniczyć.

Co bym usłyszał gdybym poprosił Pani/Pańskich poprzednich przełożonych, żeby Panią/Pana opisali?

Warto zapytać poprosić poprzedniego pracodawcę o referencję, ale należy się upewnić, czy będą pozytywne. Wówczas przy tym pytaniu możemy zacytować treść referencji i powiedzieć, że możecie je pokazać.

Jakimi cechami powinien się charakteryzować dobry manager?

Najlepsze cechy dobrego managera to przywództwo i zdolności przewidywania. Taka osoba potrafi zainspirować innych, a także jasno określa cele swoim podwładnym i dobrze ich zmotywuje.

Gdyby mógł Pan/mogła Pani przeżyć swoje życie jeszcze raz i wybrać jedną rzecz, którą można zmienić, co by to było?

Warto wybrać coś aktualnego, co nadal możemy zmienić. Wówczas możemy dopowiedzieć, że spróbujemy naprawić nasz błąd.

Emocje towarzyszą nam każdego dnia, czasami są wyjątkowo silne. Jednak warto zdać sobie sprawę z tego, że panowanie nad nimi świadczy o naszej dorosłości. Bywają momenty, w których jest to bardzo trudne i często nie możemy sobie z nimi poradzić. Zdarza się, że wybuchamy płaczem lub histerycznym śmiechem w mało odpowiednim momencie. Nie świadczy to o nas najlepiej, szczególnie, gdy przebywamy w większej grupie osób. Inni ludzie mogą nas uznać za niestabilnych emocjonalnie lub dziwaków. Z tego powodu warto się zastosować do pewnych wskazówek, które pomogą nam panować nad naszymi emocjami. Dzięki temu unikniemy niezręcznych sytuacji w przyszłości.

1. W sytuacjach, gdy coś nam nie wychodzi albo wszystko dzieje się nie tak, jak sobie zaplanowaliśmy, pojawia się silny stres. Niestety, rzadko przebiega to bezobjawowo. Zazwyczaj zaczynają nam się trząść ręce i jesteśmy rozdygotani. Możemy się też mocno czerwienić lub intensywnie pocić. Na szczęście jest prosty sposób, aby sobie z tym poradzić. Po prostu trzeba się uspokoić i nie dawać po sobie poznać, że coś nas zdenerwowało. Jak tego dokonać? Wystarczy policzyć do 10 i wykonać kilka głębokich oddechów. To sprawi, że ochłoniemy i trochę wyluzujemy.
2. Trzeba też zapanować nad swoim śmiechem. Wesołe osoby bywają lepiej postrzegane, ale nagle wybuchy radości w nieodpowiednich momentach mogą nie być dobrze widziane. Nawet, gdy coś nas bardzo rozbawi, nie powinniśmy wybuchać głębokim śmiechem. Coś dla nas jest zabawne, dla innych może nie być. Dlatego lepiej śmiać się dyskretnie, aby nikogo nie urazić, a głośnym śmiechem wybuchać tylko wtedy, gdy widzimy, że pozostali również są rozbawieni.
3. Nadmierne wzruszanie się w towarzystwie też nie jest zbyt mile widziane. Dlatego trzeba unikać publicznego okazywania uczuć. Na wzruszenie możemy sobie pozwolić, gdy mamy ku temu powód w gronie najbliższych osób. Jeżeli wybuchniemy płaczem z powodu jakieś błahostki, inni mogą się poczuć niezręcznie i często mogą nie wiedzieć, jak zareagować w takiej sytuacji.
4. Nie warto się obrażać, gdy ktoś nas krytykuje. Wyzywanie takiej osoby nie tylko źle o nas świadczy, ale też nie sprawi, że poczujemy się lepiej. Raczej, gdy złość ustąpi będziemy się czuć fatalnie i mogą nas dręczyć wyrzuty sumienia. W ataku złości możemy nie panować nad tym, co mówimy i możemy powiedzieć za dużo, a przez to stracimy sympatię i szacunek danej osoby. Tymczasem ktoś, kto nas skrytykował mógł mieć dobre zamiary i chciał nas denerwować. Dlatego najlepiej poczekać, aż złość minie, a potem odpowiedzieć na krytykę.
5. Nie powinniśmy się też skupiać nad tym, co wywołało u nas emocje, ponieważ to będzie tylko je potęgować. Dlatego lepiej myśleć o czymś innym, najlepiej przyjemnym. Warto przywołać jakieś miłe wspomnienia lub o pięknych miejscach, w których moglibyśmy się czuć bezpiecznie i błogo. Można też zastosować techniki relaksacyjne lub medytować to pozwoli nam się uspokoić. Warto też wybrać się na masaż, który nas rozluźni albo poćwiczyć jogę.

W pracy handlowców najważniejsze są rozmowy z klientem, to właśnie od nich zależy, czy zgodzi się on na nasze usługi lub zakup produktów. Składają się one z reguły z czterech etapów. Warto przećwiczyć każdy z nich, a naprawdę wiele osiągniemy.

1. Wprowadzenie do rozmowy

   Podstawowym celem nawiązania rozmowy handlowej jest wywołania poczucia komfortu u drugiej strony. Dlatego warto zrobić wszystko, aby klient poczuł się dobrze w naszym towarzystwie. Wtedy chętniej podejmie się rozmowy z nami. W żadnym wypadku nie powinniśmy rozpoczynać dyskusji od przedstawienia naszej oferty. Najpierw warto porozmawiać przez chwilę o rzeczach, które mogą interesować klienta – podpowiedzi znajdziemy w jego gabinecie. Dopiero, gdy nawiążemy porozumienie z rozmówcą można przejść do konkretów. Warto sobie przygotować jakiś neutralny tekst, który pozwoli nam płynnie przejść z luźnej pogawędki do rozmowy handlowej.

2. Ustalanie faktów

   Ustalenie pewnych faktów pomoże nam utrzymać płynność rozmowy. Ten etap pomoże nam poznać potrzeby klienta lub potwierdzić nasze przypuszczenia. Dlatego warto dyskutować z nim o biznesie oraz potrzebach oraz problemach w przedsiębiorstwie. Powinniśmy zadawać klientowi otwarte pytania, które pomogą nam ustalić, jak najwięcej szczegółów. Następnie warto powiązać potrzeby i problemy rozmówcy z tym, co może mu zaoferować nasza firma.

3. Prezentacja oferty

   Ofertę przedstawiamy dopiero wtedy, gdy znamy już problemy i potrzeby klienta. W nawiązaniu do tych faktów opowiadamy, co może mu zaoferować nasza firma oraz w jaki sposób pozwoli to uporać się z jego problemami lub spełni potrzeby. Są dwa sposoby przedstawiania oferty: nieformalny, czyli część rozmowy lub formalny, czyli przedstawienie starannie przygotowanej oferty, możemy to zrobić w formie prezentacji. W tym drugim przypadku, poprzednie kroki powinny się odbyć na osobnym spotkaniu, w czasie którego ustalany jest termin prezentacji.

4. Finalizacja

   Najważniejszą częścią rozmowy jest jej zakończenie. Jeśli nie dojdzie do finalizacji, cały nasz wysiłek pójdzie na marne. Dlatego warto dobrze przećwiczyć przedstawione powyżej kroki. Jeśli je odpowiednio przeprowadzimy to na pewno osiągniemy sukces. Dobrze przeprowadzona rozmowa oraz świetnie przygotowana oferta sprawią, że możemy być pewni pozytywnych rezultatów. Propozycja podpisania umowy powinna się pojawić w odpowiednim momencie, który musimy nauczyć się wyczuwać. Najczęściej zainteresowany klient będzie zadawał coraz więcej pytań. Jeśli klient nie zadaje pytań, powinniśmy wrócić do drugiego punktu rozmowy i poprawić naszą wypowiedź. Może się zdarzyć, że na koniec klient stwierdzi, iż nie lubi być namawiany do czegoś, wtedy warto się zastanowić, czy na pewno dobrze prowadziliśmy rozmowę. Nawet jeśli klient nie przyjmie naszej oferty, nie powinniśmy się załamywać, ponieważ każda rozmowa jest świetnym ćwiczeniem, więc jakieś korzyści z niej mamy. Warto pamiętać, że ćwiczenie czyni mistrza, a z każdej rozmowy należy wyciągać wnioski, które wykorzystamy w kolejnych.

W naszym codziennym życiu zdarzają się takie sytuacje, które mogą nas wyprowadzić z równowagi. Denerwujemy się, gdy dziecko jest niegrzeczne, współpracownicy nie przykładają się do pracy tak jak powinni, małżonek coś obiecuje, a później nie dotrzymuje słowa. Czasami złoszczą nas sytuacje losowe, gdy coś dzieje się inaczej niż to sobie zaplanowaliśmy. Takie rzeczy zdarzają się każdemu i są częścią naszej codzienności. Czasami trudno zapanować nad nerwami w takich sytuacjach, ale jest to możliwe. Podpowiadamy Wam, jak zachować spokój w krytycznych sytuacjach.

1. Najczęstszą przyczyną nerwów złości jest fakt, że coś toczy się nie po naszej myśli. Zaplanujemy sobie pewne sprawy, a one przebiegają zupełnie inaczej niż tego chcieliśmy. Dlatego warto się na to przygotować. W czasie planowanie warto pamiętać, że coś może potoczyć się inaczej. Należy się na to przygotować i zaakceptować. Wówczas, gdy nasze plany nie wypalą mniej się zdenerwujemy.
2. Najlepiej nie planować wszystkiego w najdrobniejszych szczegółach. Lepiej pozwolić naszym planom na pewną spontaniczność i traktować je jak przygodę. Wtedy nie będziemy rozczarowani, gdy coś się potoczy trochę inaczej, niekoniecznie gorzej. Jeżeli dopuścimy możliwość, że coś przegapimy lub o czymś zapomnimy albo wydarzy się nagły wypadek losowy podejdziemy do tego zupełnie inaczej niż wtedy, gdy nie jesteśmy gotowi na tę ewentualność. Będziemy cały czas zadowoleni i żadne nerwy nie popsują nam humoru. Natomiast, gdy nie dopuszczamy tej możliwości każde drobne odstępstwo od planów wprowadza nas w złość i stajemy się kłębkiem nerwów, a to nie jest fajne uczucie.
   Dlatego powinniśmy być przygotowani na wszystkie niedogodności. Warto pamiętać, że coś się może popsuć, ktoś się może spóźnić, dzieci się nas nie będą słuchać i zrobią bałagan zaraz po tym, gdy skończymy sprzątać.
3. Wiemy już, że warto przewidywać pewne przeszkody, które mogą stawać na drodze naszym planom, ale to nie wystarczy. Trzeba też to zaakceptować. Co z tego, że przewidzimy, iż nasz partner nie dotrzyma obietnicy, skoro to i tak będzie nas denerwować. Dopiero, gdy zaczniemy akceptować pewne sprawy złość minie bezpowrotnie.
4. Trzeba wiedzieć, że nie zmienimy pewnych rzeczy. Niektóre sprawy się dzieją i nikt nie ma na to wpływu. Możemy nauczyć dzieci, żeby posprzątały po sobie. Partnera nakłonimy, żeby zaczął dotrzymywać obietnic. Mamy też możliwość wpłynąć na pracowników, aby lepiej przykładali się do swojej pracy. Jednak korków nie zatrzymamy, nie zmienimy godzin otwarcia pewnych miejsc, nie zatrzymamy też deszczu. Możemy tylko się spodziewać takich rzeczy i mieć plan awaryjny albo po prostu akceptować, że się wydarzą. Wtedy nie będziemy się irytować, gdy już do tego dojdzie. Jeśli czegoś się spodziewamy, przyjmujemy to ze spokojem. Zacznie padać deszcz i nie pójdziemy na piknik, no trudno innym razem się uda. Utkwimy w korkach i nie załatwimy wszystkich spraw. Zdarza się. W ten sposób będziemy spokojni i pozbędziemy się stresu w naszym życiu.

W naszym życiu natrafiamy na wiele stresujących sytuacji. Jednak nie powinniśmy się tak przejmować tymi wszystkimi zdarzeniami, warto się wyluzować i zrelaksować. Mamy dla Was kilka sposobów na odstresowanie się.

1. Masuj swoje uszy

   Ta metoda pomaga uwolnić endorfiny z mózgu, dzięki czemu zmniejszy się nasz stres. Wystarczy je masować tylko kilka minut, aby osiągnąć efekt. Zaczynamy od podszczypywania, następnie ugniatamy, a na koniec masujemy nasze uszy.

2. Malowanie palcami

   Malowanie palcami to świetna metoda na pozbycie się stresu. Poza tym możemy odkryć w sobie zdolności artystyczne oraz uwolnimy nasze wewnętrzne dziecko. Może stworzymy w ten sposób niezwykle kreatywne dzieło.

3. Oczyść swój pokój gościnny

   Większość z nas ma wiele niepotrzebnych rzeczy w domu. Warto pozbyć się części z nich, szczególnie z pokoju dziennego, który powinien stanowić miejsce relaksu, a nie zagraconą przestrzeń. Przedmioty, których nie używamy, a pozostałym znajdujemy inne miejsce w domu.

4. Wypróbuj Jogę Śmiechu

   Wszyscy dobrze znamy powiedzenie, że śmiech to zdrowie i doceniamy jego rolę w naszym życiu. Jest to najlepsza rzecz, która może nam poprawić nastrój. Niestety nie często mamy okazję do prawdziwego śmiechu. Warto więc poszukać zajęć z Jogi Śmiechu. Na początku możemy się na nich dziwnie czuć, ale na końcu będziemy bardzo zadowoleni.

5. Ociągaj się

   Można zanotować kilka rzeczy na kartce i wykonać je dopiero, gdy będziemy mieli ochotę na działanie. W miarę możliwości powinniśmy robić tylko te rzeczy, na które naprawdę chcemy wykonać. Przy reszcie ktoś nas może wyręczyć.

6. Bądź brutalnie szczery

   Często dusimy w sobie emocje, bo nie chcemy nikogo urazić albo boimy się kogoś o coś zapytać. Nie warto dusić tego w sobie. Lepiej mówić ludziom to co naprawdę czujemy, a od razu nasz nastrój się poprawi. Jednak nie bądźmy niemili to nigdy się nie sprawdza.

7. Tańcz w deszczu

   Taniec w deszczu najczęściej obserwujemy w filmach. W rzeczywistości, gdy zaczyna padać większość się wścieka i ucieka w miejsce, w którym mogą się schronić przed deszczem. Spróbuj choć raz postąpić na przekór i nie chowaj się. Zatańcz w deszczu, możesz przy tym też śpiewać i skakać. Tego działania najlepiej podjąć się latem, od raz poczujemy się młodzi i rześcy. Za to zimą taniec możemy zastąpić robieniem orłów na śniegu.

8. Ciesz się tym co masz

   Nie każdego stać na luksusowe rzeczy czy wyjazdy za granicę, ale to nie powód do smutku. Polska jest pięknym krajem i ma do zaoferowania wiele ciekawych miejsc. Dlatego, gdy spędzamy urlop w kraju nie powinniśmy się zamartwiać tylko od razu przygotowywać plan wyjazdu i szukać ciekawych miejsc do zwiedzania. Możemy się zdziwić, jak wiele perełek przy tym odkryjemy. Warto też zamienić urlop w przygodę, podczas której poczujemy się jak odkrywcy. Możemy też znaleźć nowe hobby, które będziemy wykonywać w wolnym czasie. Fajnie jest robić zdjęcia w plenerze albo od czasu do czasu odwiedzać okoliczne kawiarnie czy muzea. Może się okazać, że blisko Ciebie jest wiele pięknych miejsc, o których nie miałeś pojęcia.

Często próbujemy kogoś nakłonić do różnych rzeczy. Nie ma to żadnych tajemniczych trików, za to jest kilka reguł psychologicznych, które można wykorzystać w naszym życiu. Dzięki nim możemy łatwiej ludzi do czegoś przekonać.

1. Zasada sympatii

   Ludzie najczęściej dają się namówić na różne rzeczy osobom, które lubią. Sympatię innych można wzbudzić na wiele sposobów, dobrze sprawdzą się komplementy czy uprzejme zachowanie. Najlepiej jednak znaleźć z drugą osobą jakąś rzecz, która Was połączy. Dzięki temu nie tylko nas rozmówca szybko nas polubi, ale również my polubimy ją. Dlatego powinniśmy szukać podobieństw między ludźmi.

2. Zasada autorytetu

   Ludzie też często słuchają osób, które uznają za autorytety. Na taką pozycję wpływają różne rzeczy, np. wiedza, doświadczenie lub pewne umiejętności. Nie musimy być ekspertem, ale powinniśmy udowodnić ludziom, że warto czerpać od nas informacje. W czasie negocjacji możemy podkreślać, jakie mamy doświadczenie w tego typu sprawach oraz opisać sytuacje, w których sprawdziły się nasze umiejętności. Dzięki temu łatwiej ich nakłonimy do pewnych rzeczy. Warto też odsłonić jakieś słabości, wtedy stajemy się jeszcze bardziej wiarygodni.

3. Zasada niedoboru

   Ludzie często pragną rzeczy, które są trudno dostępne. Wówczas staje się ona bardziej wartościowa i inni zrobią wiele, aby ją zdobyć. Zanim przystąpimy do negocjacji, powinniśmy się zastanowić, co wyjątkowego ma nasza oferta i w trakcie rozmów eksponować te cechy. Warto ludziom zaprezentować, co mogą stracić, gdy nie dostaną tej rzeczy. To przekona ich o wiele bardziej niż powiedzenie tego, co mogą zyskać.

4. Zasada konsekwencji

   Wszyscy chcemy być uznawani za racjonalnych i staramy się być konsekwentni w naszych decyzjach. Dlatego, gdy zgodzą się na pierwszą rzecz, to później ich łatwiej przekonać, aby zgodzili się na kolejne, ponieważ obawiają się, że możemy ich posądzić o brak konsekwencji. Warto więc wcześniej wybadać na co mogą się zgodzić nasi rozmówcy i podsuwać im takie argumenty, które sprawią, że ludzie zgodzą się na nasze warunki. Powinniśmy też uważać na manipulantów, którzy mogą wykorzystać zasadę konsekwencji, aby nas nakłonić do różnych rzeczy.

5. Zasada wzajemności

   Ludzie chętniej pomogą osobom, które wcześniej zrobiły coś dla nich. Wszyscy czujemy, że powinniśmy się odwdzięczać. Dlatego warto wcześniej zrobić coś dobrego dla osoby, którą chcemy do czegoś nakłonić, wtedy łatwiej będzie jej się zgodzić na nasze argumenty. Najważniejsze w tej zasadzie jest, że my powinniśmy być pierwsi. Tylko wtedy uda nas się ją zastosować, aby osiągnąć pewne korzyści. Wszystko, co zrobimy jako pierwsi w końcu do nas wróci.

6. Zasada społecznego dowodu.

   Często w trakcie podejmowania decyzji ludzie sugerują się postępowaniem innych. Większość z nas ma tendencje do naśladowania. Jeśli ludzie przekonają się, że ktoś się na coś zdecydował, będą bardziej skłonni również się zgodzić. W czasie negocjacji możemy się opierać na opinii innych oraz pokazać, jak inni zachowali się w podobnych sytuacjach.